Do urlopu może jeszcze daleko, ale nadejście wiosny inicjuje zmianę codziennej pielęgnacji. Słoneczne dni, wyższe temperatury, więcej spędzonego czasu na zewnątrz, powodują że zaczynamy myśleć o ochronie słonecznej tej weekendowo – urlopowej jak również tej codziennej. Poniżej dla przypomnienia, bądź uświadomienia kilka zasad ochrony słonecznej i bezpiecznego korzystania z kąpieli słonecznych.
- Filtry fizyczne nałożone na skórę w kremie, odbijają promienie słoneczne od powierzchni skóry nie powodując przegrzania, rumienia. Ochronę zapewniają tlenki cynku i tytanu, dyskomfort może dać tlenek tytanu pozostawiający na skórze biały osad. Niektóre marki dodają do kremów z filtrami fizycznymi beżowy pigment, który stapia się ze skórą, niwelując efekt białej maski.
- Filtry chemiczne nałożone na skórę w kremie, kumulują promieniowanie w sobie, czyli na powierzchni skóry. Dosyć szybko utleniają się, zmieniając się w wolne rodniki, powodujące uszkodzenia skóry. Dlatego co 2 godziny należy je zmywać ze skóry i nakładać ponownie.
- Filtry pochodzenia roślinnego, które można znaleźć w kosmetykach organicznych, pozyskiwane z roślin, bez obróbki termicznej doskonale sprawdzą się na całym ciele. Niedawno odkryto, że olej buriti filtruje i absorbuje promieniowanie UV odpowiedzialne za wywoływanie nowotworów skóry. Kosmetyki z filtrami pozyskanymi z roślin są doskonałą alternatywą do codziennej ochrony przez cały rok.
- Ochrona codzienna w mieście, w pracy, podczas przemieszczania się autem w słoneczny dzień powinna zabezpieczać skórę przed przegrzaniem i powstawaniem przebarwień. Tak jak wkładasz dużo wysiłku w odpowiednią pielęgnację, tak też starannie chroń skórę przed przegrzaniem, zaczerwienieniem.
- Ochrona weekendowa i podczas urlopu, to ochrona przed poparzeniami i przegrzaniem. Kremy powinny być z większymi filtrami, regularnie nakładane kilka razy w ciągu dnia. Poparzenia skóry powodują nieodwracalne zmiany w skórze.
- Przebarwienia powstają pod wpływem czynników wewnętrznych i zewnętrznych. Powstają na skutek przyjmowania niektórych leków, warto być świadomym, czy nasze aktualne kuracje są bezpieczne w tym aspekcie. Czynniki zewnętrzne to składniki aktywnych kosmetyków oraz zabiegów kosmetycznych i medycznych. Na miesiąc przed urlopem odstaw między innymi wszystkie kuracje retinolem, kwasami owocowymi, mikrodermabrazje, leki stosowane zewnętrznie, intensywne zabiegi wywołujące stan zapalny w skórze, oraz osłabiające jej kondycję.
- Przegrzanie skóry to efekt nadmiernej ekspozycji na słońce. Mylne jest twierdzenie, że opalam się na czerwono a później moja skóra brązowieje. Czerwona, boląca skóra to poparzenie skóry, które utrzymuje się przez kilka dni, a pojawiająca się w miedzy czasie opalenizna to oddzielny proces. Dlatego jeśli „opalasz się na czerwono” to sygnał, że musisz szczególnie uważać z ekspozycją na słońce.
- Mechanizm powstawania opalenizny jest bardzo złożony. Komórki skóry, aby wyprodukować barwnik potrzebują około 48 godzin. Sztuka bezpiecznego opalania polega na tym, aby nie dopuścić do rumienia i poparzeń skóry. Wystawiając się na kąpiele słoneczne, w pierwszych dwóch dniach nasza skóra nie powinna zmienić koloru, dopiero od 3 dnia stopniowo, powinna nabierać ciemniejszego odcienia. Filtry słoneczne chronią przed poparzeniami, ale nie chronią przed opalenizną.
- Pielęgnacja po plaży to ważny etap. Warto przygotować na lato, urlop dobry zestaw pielęgnacyjny do skóry ciała. Pielęgnacja powinna być nawilżająca, kojąca, lekko natłuszczająca, aby poprawić po opalaniu miękkość skóry, odbudować naturalną ochronę.
- Słońce to nie tylko poparzenia, rumień i samo zło. To również dobry nastrój i niezbędna synteza witaminy D w naszym organizmie. Dlatego nie ma sensu uciekać przed słońcem, smarować się od stóp do głów filtrami. Unikajmy słońca między godzinami 12 a 16. W czasie ekspozycji obowiązkowo kapelusz, okulary przeciwsłoneczne i kremy z filtrami, nałożone na najbardziej wrażliwe miejsca na ciele. Czas przebywania dawkujmy stopniowo i bardzo rozsądnie w zależności od wieku, rodzaju skóry i jej wrażliwości. Pijmy dużo wody i schładzajmy się.
- W pochmurne letnie dni, też uważaj na słońce. Przez chmury przechodzą promienie i bardzo łatwo jest o poparzenia czy nawet udar.
- Beauty Oil – olejek pielęgnacyjny, który może być wzorem dla upiększających olejków – jest czysty, prosty i organiczny. Ten lekki i jednocześnie silnie skoncentrowany, wielofunkcyjny preparat zawiera wyłącznie najwyższej jakości egzotyczne olejki i ekstrakty roślinne z rzadkich ziół, jak również olej buriti, który filtruje i absorbuje promieniowanie UV odpowiedzialne za wywoływanie nowotworów skóry. Wszystkie zawarte w olejku ekstrakty roślinne zostały stworzone na wyłączność RMS Beauty. #produkt
- SPF 30 Natural Mineral Sanscreen – krem z naturalnym, fizycznym filtrem przeciwsłonecznym, łączy dwutlenek tytanu i tlenek cynku, by kompleksowo chronić skórę przed szkodliwymi promieniami ultrafioletowymi UVA i UVB. Wyciąg z zielonej herbaty, masło shea i olejek z jojoby nawilżają i regenerują skórę dostarczając jej witamin i minerałów. #produkt
- Sun Cream Cell Protection – krem słoneczny z ochroną komórkową idealnie sprawdza się w ochronie słonecznej twarzy i całego ciała. Dzięki zawartości najnowocześniejszych filtrów SPF 25 UVA i UVB, preparat chroni przed przedwczesnym starzeniem się skóry. Krem działa naprawczo na powstałe już zniszczenia komórkowe, poprzez mieszankę roślinnych składników aktywnych. Produkt ma silne działanie antyoksydacyjne – każdego dnia walczy z wolnymi rodnikami, które powstają na skórze. #produkt
- Green Apple Brightening SPS15 Moisturizer – wielofunkcyjny krem nawilżający na dzień o lekkiej konsystencji. Produkt łączy w sobie mineralny filtr o szerokim spektrum ochrony i rozjaśniające skórę alfa – hydroksykwasy. Dzięki zawartości organicznych owocowych ekstraktów, dostarcza skórze dawkę antyoksydantów, nawilża i wygładza, zapobiegając jej przedwczesnemu starzeniu się. #produkt
Anna Grela, Twój ekspert w pielęgnacji skóry.